Rehabilitacja przez Sport!

Wyciskanie hantli na ławce

Dziś mijają powoli dwa miesiące odkąd pod okiem trenera Bartłomiej Bogdewicz – Trener Personalny uczęszczam na zajęcia w siłowni w ramach projektu „Sportowej rehabilitacji chorych na mukowiscydozę III” organizowanego przez Polskie Towarzystwo Walki z Mukowiscydozą oraz dofinansowanego ze środków PFRON – Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. To niezwykła możliwość poprawienia swojej kondycji fizycznej oraz przygotowania do udziału w amatorskich zawodach sportowych.

Chociaż dotychczas jeździłem rowerem trasy po 80-150 km, to na zajęciach szybko wyszły wielkie braki w sile mięśniowej nóg i ogólnie przeciętnej formie, według mnie 🙂

Początki nie były wcale takie łatwe. Nauka nowych ćwiczeń i pracy nad poprawnością ich wykonywania była już bardzo męcząca. Zwykłe przysiady z własnym ciężarem po kilku powtórzeniach doprowadzały do zadyszki. Dodam, że obecnie po przeszczepieniu płuc moja spirometria FEV1 to ok. 125%. Z tego wniosek, że nie zawsze zadyszka w mukowiscydozie musi być od małej pojemności płuc, tylko zwyczajnie z brakuje kondycji.

Dzięki dobrym radom trenera personalnego i prowadzeniu treningów zrobiliśmy razem wielki postęp. Trzy serie przysiadów ze sztangą 55 kg nie stanowią już tak wielkiego problemu, jak na początku ćwiczenia z własnym ciężarem. A nad techniką jeszcze pracuję..

Dla mnie udział w projekcie sportowym to dodatkowa motywacja do pracy nad dietą i przybraniem na wadze oraz wyrównaniem cukrów i lepszej kontroli cukrzycy. Niestety wieloletnia cukrzyca i neuropatia zrobiły już swoje, co nie pomaga w ćwiczeniach.

|

r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *