mukowiscydoza

  • Po kontroli w szpitalu bez dobrych wiadomości..

    Jak wspominałem już wcześniej początek roku to zawsze czas wyjazdu do Szczecina Zdunowa na kontrolę po przeszczepie płuc. Tym razem pobyt się przedłużył o prawie dwa dni, przez moje spóźnienie. Podróż z Krakowa pociągiem do szybkich nie należy, a wliczając notoryczne spóźnienia dochodzące nawet do dwóch godzin, to nie zdążyłem tym razem na przesiadkę w Stargardzie. Zamiast przyjęcia planowego o godzinie 9, na sam oddział trafiłem dopiero przed 13.

  • Przeszczep płuc to już osiem lat..

    Dzisiaj obchodzę kolejną rocznicę nowego życia. Życia po przeszczepie zupełnie odmienionego. To niesamowite uczucie wstawać rano i móc zwyczajnie zaczynać dzień. Dzień bez codziennych inhalacji, bez kaszlu i z pełnym oddechem. Przeszczep płuc sprawił, że znów cieszę się z małych rzeczy, że mogę planować przyszłość. A już w przyszłym tygodniu czeka mnie wyjazd do szpitala na coroczny bilans. Chociaż to nie pierwszy taki wyjazd, to zawsze towarzyszy temu lekki niepokój. Oczekiwanie na wyniki…

  • Aktywność górska sposobem na poprawę wartości spirometrii FEV1

    Tydzień temu opisywałem chwilowe problemy z wynikiem spirometrii podczas kontroli w szpitalu. Spadki mierzone na domowym spirometrze to wartości FEV1 ze 128% na 118 – 109%. Różnica znaczna. Dla mnie to zarazem niepokój jak i mobilizacja do większej aktywności.

  • Regularne badania kontrolne po przeszczepie

    Od przeszczepu płuc raz do roku jeżdżę na większą kilkudniową kontrolę do szpitala w Szczecinie Zdunowo. W tym roku pobyt przypadł na 17-18 stycznia. Był to wyjątkowo intensywny czas i ogrom badań udało się wykonać w zaledwie dwa dni.

  • 7 urodziny po przeszczepie płuc

    Jak ten czas pędzi. Dopiero co świętowałem pierwsze urodziny, a dzisiaj już 7 lat od przeszczepienia płuc minęło. I wiecie co, najważniejsze to kiedy zdrowie dopisuje, wtedy jest zdecydowanie łatwiej w życiu. Może normalność w mukowiscydozie jest troszkę inna, to jednak przeszczep płuc niesamowicie odmienia życie. Dziękuję wszystkim za obecność, pomoc i Wasze dobre serca